Impressum / kontakt

Kraków, Topolowa 24

Pod tym numerem, na trzecim piętrze, mieszkał Stanisław Ignacy Witkiewicz od lutego do czerwca 1905 roku. (Obecnie w części kamienicy znajdują się pokoje gościnne hotelu AS). Ulica Topolowa zaczyna się przy dworcu kolejowym. Na plac Matejki, do Akademii Sztuk Pięknych, miał Witkacy niedaleko - około 10 minut piechotą. Jego pobyt na Topolowej był krótki, przerwany miesięczną wycieczką do Włoch w towarzystwie Karola Szymanowskiego (marzec/kwiecień). Z listu od ojca z 26 marca dowiaduje się, że w Krakowie i okolicy panuje jakaś straszna choroba epidemiczna i nie ma co teraz tam się drzeć. (S. Witkiewicz, Listy do syna, s. 254*) Z korespondencji wynika, że Witkacy po powrocie zastał swoje mieszkanie w strasznym stanie. Okropnie się boję o to Twoje mieszkanie. Dezynfekcja jest konieczna. Wybielenie ścian i wymycie sublimatem podłogi, okien, drzwi, pieca. Trzeba się dowiedzieć w miejskim zarządzie sanitarnym. Jeżeli znalazłeś "chlew", to ileż tam bakterii! Prawdopodobnie podczas nieobecności Witkacego przebywał w mieszkaniu zaprzyjaźniony z Witkiewiczami rzeźbiarz Włodzimierz Konieczny, zwany "Bezkoniecznym" (Listy, s. 691), albo ktoś przez niego sprowadzony. Ze stanowiska dobrych ludzkich stosunków słusznym jest, że człowiek, który nie ma mieszkania, wnosi się do mieszkania pustego, ale tu występują inne sprawy groźne dla życia - i to wymaga rozwagi, której biedak Biezkonieczny nie miał widać. (Listy, 1.5.)
Witkacy pozostał na Topolowej do końca czerwca, na ten adres wysyłał mu ojciec listy:
Pan Stanisław Ignacy Witkiewicz/Galizien/Krakau (Kraków)/Topolowa 24/III p.


W październiku ma już nowy adres:
Pan Stanisław Ignacy Witkiewicz/ Kraków/ul. Radziwiłłowska 19, III piętro/u p.Malinowskiej

– również blisko dworca i Akademii.
Na ul. Topolowej, dwie kamienice w stronę dworca, pod numerem 18, mieszkał w latach 1906-1910 Józef Piłsudski.

Stanisław Witkiewicz, w Listach do syna:

Nie wiem, w jakiej stronie Krakowa jest ulica Topolowa.
(31.1.1905) ... bardzo mnie obchodzi to wszystko, co się tyczy Twego urządzenia się i rządzenia się w Krakowie (3.2.) ... proszę o wyczerpujące wiadomości o całym Twoim urządzeniu się. (6.2.) Jak ja bym chciał widzieć Ciebie na tej Topolowej, Twoją pracownię – Twoje życie. (6.3.) Czy jesteś już w Krakowie i jak Ci jest? (10.3.) Czy idziesz do Akademii? (28.4.) Czy numer Twój 24 czy 27 - biorą mnie wątpliwości (3.5.)

Witkiewicz, już po zobaczeniu się z synem w Krakowie:

Jak myślę o tym brudnym podwórku, przez które musisz chodzić
(...) w Krakowie dno jest, ale Ty zanadto jednostronnie tam żyjesz (...) Nie dawaj się pesymizmom i melancholiom.(27.5.)

Strasznie się tym trapię, jak Ty tam malujesz pod dachem w ten upał? ( 7.6.)

"Bungo wszedł do swego pokoju na trzecim piętrze. (Pokój był ogromny i przypominał salę szpitalną.) Upadł na kanapę i zaczął przypatrywać się swoim ostatnim pracom."
622 upadki Bunga czyli Demoniczna kobieta, wstępem poprzedziła i i opracowała Anna Micińska, PIW, Warszawa 1974, s. 121

Mama czeka odpowiedzi co do swego przyjazdu do Krakowa. Bardzo Mama chce widzieć Twoje niezależne państwo. (23.6.)
Mama wróciła pod wrażeniem wielkich niedomagań kawalersko-malarsko-cygańskiego życia.
(30.6.)

Zob. też:
Miejsca związane z pobytem S.I. Witkiewicza w Krakowie
 
 
Zdjęcia i tekst: W. Sztaba, lipiec 2013

*Cytaty: Stanisław Witkiewicz, Listy do syna, opracowały Bożena Danek-Wojnowska i Anna Micińska, PIW, Warszawa 1969
O pobycie Witkacego w Krakowie w tym czasie pisze Jan Gondowicz: Piękna porażka: panna Nikt, w: "dwutygodnik.com", nr 107/2013
Zob. też zdjęcia na portalu Fotopolska.eu:
1933, ulica Topolowa, widok w stronę ulicy Ariańskiej (nr 24 to pierwszy niski budynek za szkołą) oraz widok z lotu ptaka - budynek w środku.